Czy w ciąży można jeść śledzie

Ryby są jednym z podstawowych elementów zdrowej diety i bez wątpliwości powinny się one znaleźć w menu każdej przyszłej mamy, aby płód się prawidłowo rozwijał, jednakże wiele pytań rodzi się w kwestii jednego z najbardziej popularnych gatunków - śledzi. Są one przyrządzane na wiele różnych sposobów, przez co ciężarne kobiety mogą mieć wątpliwości co do ich spożywania. Będąc w ciąży bardzo ważne jest dbanie o odpowiednią dietę i dowiadywanie się nawet o tych najdrobniejszych i banalnych rzeczach, ponieważ to od nich może zależeć zdrowie naszego malucha. Z tego właśnie względu przychodzimy rozwiać wszelkie wahania i podpowiadamy czy w ciąży można jeść śledzie.

Czy można jeść śledzie w ciąży?

Sposobów przyrządzania uwielbianych przez Polaków śledzi jest wiele - w occie, śmietanie, oleju. Są to tłuste ryby morskie, które kwalifikują się jako jedne z ważniejszych składników zdrowej diety. Pytanie, czy można je spożywać w ciąży jest jednym z najczęstszych, ponieważ ochota na nie, nie jest niczym niespotykanym zwłaszcza będąc w ciąży, kiedy ma się swoje specjalne zachcianki. Na temat diety ciężarnych kobiet istnieje bardzo wiele niesprawdzonych przekonań, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie, przez co często nie do końca wiadomo, co w końcu można faktycznie zjeść, a jakie produkty spożywcze lepiej będzie odstawić. Warto zweryfikować tę wiedzę i od tego właśnie jest ten artykuł. Pomoże on w łatwy sposób rozwiać wątpliwości z kwestii jedzenia śledzi w ciąży.

Śledzie, są jednym z tych produktów, które z jakichś powodów wylądowały na czarnej liście u kobiet ciężarnych, tylko czy jest to słuszne? Jak się okazuje - nie. Także nie trzeba już zadawać sobie pytań, czy można jeść śledzie w ciąży! Jednakże ważne jest, aby pamiętać o studiowanie etykiet z opakowań, ponieważ produkt produktowi nierówny.

Tylko czy w ciąży można jeść śledzie w oleju?

Śledzie są znane z tego, że są cennym źródłem kwasów Omega 3, białka, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach i z grupy B. Zalicza się je także do ryb, w których jest mała zawartość rtęci, a w czasie ciąży absolutnie nie warto rezygnować z ich spożywania. Natomiast jedyne na czym należy się skupić to dobieranie ryb z odpowiednich źródeł i dokładnie sprawdzać ich etykiety. Najlepsze ryby są w sprawdzonych sklepach rybnych. W zwykłych sklepach szeroko dostępne są śledzie przyrządzane na różne sposoby, więc warto dowiedzieć się, czy każdy z nich na pewno będzie sprzyjający podczas ciąży.

Najczęściej dostać można ryby w oleju z dużą zawartością soli, cukru i konserwantów - czyli właśnie tego, co najbardziej powinno wykluczyć się ze swojej diety. Z kolei śledzie w occie, czy śmietanie mogą okazać się ciężkostrawne. Znacznie zdrowsze i lepiej przyswajane dla ciężarnych kobiet będą śledzie w solance. Dlaczego tak? Otóż sól bardzo dobrze konserwuje i redukuje ryzyko zakażenia listerią, która może zagrażać życiu płodu. Rybę taką należy bardzo dobrze i dokładnie wypłukać, co przyczyni się do wypłukania nadmiaru soli. Oczywiście w sklepach dostępne są także świeże śledzie, które można przyrządzić samemu, na przykład upiec razem z warzywami.

Wynika z tego, że odpowiedzią na to, czy w ciąży można jeść śledzie w oleju, jest - tak. Tylko lepiej jest tego unikać i wykorzystać zdrowsze dostępne opcje.

Warto pamiętać!

Z tego wszystkiego wynika, że śledzie nie tyle co można jeść, ale naprawdę warto to robić, ze względu na to, czego źródłem one są. Ich spożywanie wpłynie bardzo pozytywnie zarówno na przyszłą mamę, jak i na płód. Ryby te są zaliczane do jednych z najbogatszych w źródła kwasów tłuszczowych Omega 3, tuż obok łososia i sardynek. 

Czy śledzie można jeść w ciąży? - dozwolona ilość

Pamiętać trzeba, że pomimo wartości odżywczych, jakie posiadają śledzie i wszystkich ich plusów, nie należy się nimi objadać, a już zwłaszcza w trakcie ciąży. Tygodniowo ciężarnej kobiecie powinny wystarczyć dwie porcje tej tłustej ryby morskiej. Najlepiej jest nimi zajmować dania mięsne. Powodem, dla którego powinno się na nie uważać jest ich kaloryczność, na którą muszą uważać ciężarne kobiety, a także i możliwość skumulowanych zanieczyszczeń, jakie mogły się w nich znaleźć przez wody morskie.