Czy w ciąży można stosować wcierki do włosów?

Wiele kobiet spodziewających się dziecka zdaje sobie sprawę z tego, że po porodzie wiele rzeczy zmienia się, również jeśli chodzi o stan włosów. W ciąży fryzura zazwyczaj staje się gęstsza i wygląda dobrze nawet bez stylizacji, natomiast po ciąży sytuacja może się zmienić. Stąd też w wielu przypadkach przyszłe mamy starają się już przed porodem zadbać o porost włosów, stosując odpowiednie produkty. Jednak czy w ciąży można stosować wcierki do włosów w pełni bezpiecznie? 

Wcierki do włosów a ciąża - skład i cechy kosmetyku do skóry głowy 

Wcierki do włosów to specjalne produkty stosowane do masażu i wcierania w skórę głowy w celu poprawienia kondycji włosów, a także stymulacji wzrostu nowych pasm, tak zwanych “baby hair”. Aby kosmetyk o takim zastosowaniu był skuteczny, trzeba odpowiednio dobrać składniki odżywcze. Najpopularniejsze preparaty zawierają więc różnorodne składniki aktywne, w tym olejki, ekstrakty roślinne, witaminy i inne substancje, którym przypisuje się pozytywne działanie na zdrowie i wygląd włosów. 

Wcierki do włosów działają przy nałożeniu ich bezpośrednio na skórę głowy, ponieważ w takich warunkach najłatwiej o wchłanianie się składników aktywnych. Dodatkowo polecany jest masaż skóry głowy podczas aplikacji wcierki. Pobudza on krążenie krwi, co ma duży wpływ na pobudzenie mieszków włosowych, a co za tym idzie - wsparcie wzrostu włosów. 

Wcierki do włosów w ciąży - co można w nich znaleźć? 

Skład poszczególnych wcierek do włosów może się oczywiście różnić w zależności od producenta oraz przeznaczenia produktu. Niektóre wcierki mają za zadanie wzmacniać włosy, poprawiać ich kondycję i zapobiegać wypadaniu, natomiast inne mogą działać przede wszystkim w celu pobudzania wzrostu nowych włosów. W recepturze popularnych wcierek bardzo często stosuje się ekstrakty roślinne, wśród których z pewnością należy wymienić pokrzywę, skrzyp polny, żeń-szeń czy aloes. Wszystkie te składniki zawierają substancje odżywcze, które przy regularnym stosowaniu prezentują pozytywny wpływ na stan i zdrowie włosów. 

Nie bez przyczyny w składzie wcierek bardzo często znaleźć można olejek rozmarynowy czy miętowy, jako że przypisuje się im działanie stymulujące porost włosów. Wcierki oparte na bazie tych olejków są szczególnie polecane już po ciąży, ponieważ mogą one zapobiegać przerzedzeniu się całej fryzury. W składzie dobrych wcierek bardzo często znaleźć można również ważne witaminy i minerały, takie jak witamina E, witamina B7 (biotyna) i cynk - wszystkie są ważne dla zdrowia włosów.

Wcierki do włosów a ciąża - czy istnieją przeciwwskazania do ich stosowania? 

Wiele przyszłych mam zadaje sobie pytanie, czy w ciąży można stosować wcierki do włosów. Atrakcyjny skład produktu może skłaniać do jego stosowania, szczególnie biorąc pod uwagę możliwe efekty. Należy jednak podkreślić, że niezwykle istotne jest zachowanie daleko idącej ostrożności, jako że niektóre składniki znajdujące się we wcierkach do włosów mogą działać zbyt mocno. Dla przykładu, wybrane olejki eteryczne czy ekstrakty roślinne mogą mieć działanie stymulujące lub wpływać na układ hormonalny, co w czasie ciąży nie jest pożądane. Warto również zwracać uwagę na to, że wiele kosmetyków nadal nie zostało poddanych odpowiednim badaniom naukowym w odniesieniu do ich bezpieczeństwa dla kobiet w ciąży. Nie ma więc pewności, czy dany kosmetyk nie będzie miał żadnego wpływu zarówno na matkę, jak i na dziecko. 

Groźne mogą być szczególnie reakcje alergiczne - pojawiają się one wtedy, gdy kobieta jest nadwrażliwa na niektóre składniki wcierki. Niestety w czasie ciąży skóra jest dużo bardziej podatna na działanie składników aktywnych, dlatego ryzyko pojawienia się reakcji alergicznej jest większe. Zalecane jest więc zachowanie dużej ostrożności względem stosowania wcierek w ciąży. Większość z nich i tak przyda się najbardziej już po porodzie, kiedy włosy zaczną wypadać. Jeśli wtedy nie będzie przeciwwskazań zdrowotnych, będzie można rozpocząć kurację wzmacniającą włosy. 

Jakie maseczki na twarz w ciąży?Czy w ciąży można pić zieloną herbatę?