Jak dziecko oddycha w brzuchu?
Jednym z najpiękniejszych momentów w życiu rodziców jest pierwszy oddech nowonarodzonego dziecka. Każda mama oczekuje słynnego pierwszego krzyku, który świadczy o tym, że dziecko samodzielnie oddycha po narodzinach. Jednak tak naprawdę maluch zaczyna oddychać jeszcze na kilka miesięcy przed opuszczeniem brzucha mamy. Jest to jedna z pierwszych funkcji życiowych płodu, która pozwala przygotować mu się do życia po narodzinach. Jednak ja dziecko oddycha w brzuchu mamy i co jeszcze niezwykłego się z tym wiąże?
Jak dziecko w brzuchu oddycha?
Układ oddechowy to jeden z pierwszych układów, który rozwija się u dziecka w brzuchu matki. Wykształca się on równocześnie z układem sercowo-naczyniowym oraz limfatycznym. Układ oddechowy płodu jest niezwykle ważny w późniejszym życiu i zdrowiu dziecka. To właśnie poziom jego wykształcenie decyduje o tym, czy w przypadku wcześniejszych narodzin maluch będzie miał szansę przeżyć. Co ważne, rozwój płuc oraz innych elementów układu oddechowego zaczyna się już 26 dni po zapłodnieniu.
Część przewodząca układu oddechowego najczęściej uznaje się za ukształtowana w 26. tygodniu ciąży. Na to, w jakim tempie będą kształtowały się płuca oraz inne organy niezbędne do procesu oddychania, składa się wiele czynników. Są to między innymi objętość płynu owodniowego, czynniki genetyczne, czy też objętość klatki piersiowej płodu. Układ oddechowy kształtuje się niemal przez cały okres, kiedy to dziecko pozostaje w brzuchu mamy.
Już w 4-6 tygodniu od zapłodnienia powstają dwa uchyłki, które są związkami oskrzeli głównych. Również wtedy rozpoczyna się rozwój płucnego krążenia krwi. W okresie między 5-6 a 16 tygodniem ciąży dochodzi do dalszych podziałów drzewa oskrzelowego. Wykształca się również przepona oraz pierścienie chrzęstne w tchawicy. Około 4-5 miesiąca rodzice mogą już zaobserwować ruchy klatki piersiowej u płodu. Od mniej więcej 26 tygodnia życia rozpoczyna się intensywny rozwój pęcherzyków płucnych i trwa on aż do 8. miesiąca życia. Należy również pamiętać, że donoszony noworodek posiada aż o połowę mniej pęcherzyków od osoby dorosłej. Z tego też powodu po narodzinach należy zadbać o dopływ świeżego powietrza, a przede wszystkim unikać dymu tytoniowego, który mógłby zlepiać i uszkadzać pęcherzyki płucne.
Jak dziecko oddycha w brzuchu matki?
Nie jest żadną tajemnicą, że płód potrzebuje tlenu do rozwoju. Jak jednak go otrzymuje? Do wymiany tlenowej dochodzi w łożysku. Jest to niezwykle ważne miejsce, bowiem to właśnie tu z krwi matki trafiają wszelkie niezbędne składniki. Tlen jest transportowany do dziecka za pomocą żyły pępkowej.
Co prawda, przed narodzinami dziecko nie oddycha przy pomocy płuc, jednak stale się do tego przygotowuje. Pływając w płynie owodniowym, dziecko cały czas wciąg go do oskrzeli oraz płuc, co pozwala na naukę późniejszego oddychania. Płyn owodniowy w głównej mierze powstaje z płynów ustrojowych dziecka oraz matki, na przykład z moczu. Bez niego płuca nie mogą odpowiednio się wykształcić. Dlatego też jedną z wad letalnych jest brak nerek. To właśnie one produkują mocz i znacznie przyczyniają się do powstawania płynu owodniowego.
Pierwszy prawdziwy oddech, już w pełni przy pomocy płuc, maluch tak naprawdę bierze dopiero po narodzinach. Jest to naturalny odruch noworodka na nieznane do tej pory warunki, takie jak światło czy zimno. Bardzo duże znaczenie ma również ten słynny pierwszy okrzyk, to właśnie bowiem wtedy z płuc wydostają się resztki płynu owodniowego. Jest on także wypychany z układu oddechowego poprzez skurcze macicy w trakcie porodu.
Co jeszcze niezwykłego dzieje się z płodem?
W trakcie życia płodowego dziecko uczy się nie tylko oddychania, ale również wszelkich innych czynności, które są z nim ściśle powiązane. Dziecko może mieć, chociażby czkawkę, którą odczuć może nawet mama. Co równie istotne, dziecko może także ziewać, co zapewnia lepszą wentylację płuc. To wszystko przygotowuje malucha do życia po opuszczeniu macicy. Jak więc widać, oddychanie w łonie matki jest niezwykle istotną lekcją. To właśnie ona w dużej mierze wpływa na kondycję oraz zdrowie, a nawet życie dziecka po porodzie.