Odejście wód płodowych a brak skurczy
Odejście wód płodowych to najbardziej rozpoznawalny objaw rozpoczynającego się porodu. Zjawisko informuje matkę o tym, że za niedługo jej dziecko przyjdzie na świat. Zazwyczaj towarzyszą temu charakterystyczne skurcze, jednak te nie zawsze muszą się pojawić. Czy po odejściu wód brak skurczy powinien martwić? Zapraszamy do przeczytania naszego wpisu.
Odejście wód płodowych - brak skurczy
Wody płodowe są płynem otaczającym rozwijający się płód, tworzą dla niego odpowiednie warunki do wzrostu i zapewniają swobodność ruchów, a także amortyzują. Chronią go również przed zakażeniami i urazami. Płyn jest bezbarwny i pozbawiony zapachu.
W niektórych przypadkach odejście wód płodowych ma miejsce przed pojawieniem się skurczów i nie ma w tym nic szczególnie dziwnego, dlatego nie należy się tym obawiać. W każdym jednak przypadku należy udać się do szpitala. Eksperci sugerują, że do pojawienia się skurczy nie powinno minąć 6 godzin (od odejścia wód). Jeśli się nie pojawią, zostaną wywołane przez podanie matce oksytocyny.
Odejście wód płodowych - ile czasu do porodu?
Ile po odejściu wód trzeba urodzić? Ciężko jest podać konkretne ramy czasowe, ponieważ wiele zależy od organizmu kobiety. Zakłada się jednak, że kiedy odejdą wody, to akcja porodowa zacznie się w przeciągu 12 godzin, kiedy pojawią się także skurcze. Odejście wód nie powinno być w żadnym wypadku bagatelizowane, ponieważ zjawisko oznacza, że dziecko nie jest już chronione przed bakteriami i wieloma negatywnymi czynnikami zewnętrznymi. Nawet jeśli nie masz skurczów, udaj się do szpitala, a tam najwyżej otrzymasz kroplówkę z oksytocyną, co doprowadzi do wywołania akcji porodowej.
Odejście wód płodowych - dwa rodzaje
Odejście wód płodowych można podzielić na dwa rodzaje. W pierwszym przypadku dzieje się to natychmiastowo, a więc duża ilość płynu odchodzi na raz. W drugim natomiast ciecz zaledwie się sączy. Co więcej, czasami łatwo jest ją pomylić z wydzieliną pochwową czy nietrzymaniem moczu. To potencjalnie niebezpieczna sytuacja, dlatego w trzecim trymestrze należy zachować szczególną uwagę w takich sytuacjach. Oczywiście, nie w każdym przypadku musisz od razu jechać do szpitala na badania, ponieważ wspomniane nietrzymanie moczu także jest charakterystycznym zjawiskiem.
Jeśli chcesz się szybko dowiedzieć, czy dana substancja to wody płodowe, to warto skorzystać z dostępnych w aptece testów. Warto się nie zaopatrzyć już na początku trzeciego trymestru, żeby później mieć je pod ręką. Pozytywny wynik jest uznawany za poważny stan, który powinien skłonić do szybkiej wizyty u lekarza prowadzącego. Pęknięcie pęcherza płodowego wymaga szybkiej reakcji, ponieważ bariera między dzieckiem a środowiskiem pochwy (znajdują się w nim bakterie).
Jak długo mogą się sączyć wody płodowe?
Wszystko zależy tak naprawdę od momentu, w którym się pojawiły. Jeśli wystąpiły między 34 a 37 tygodniem, to mogą się sączyć nawet do planowanego terminu, jednak wiele zależy także do tego, ile ich upływa, ponieważ nie można dopuścić do bezwodzia, gdyż jest to skrajnie niebezpieczne dla dziecka. Kobieta z wyciekającymi wodami płodowymi trafia do szpitala, gdzie podaje się jej antybiotyki, których zadaniem jest ochrona dziecka przed bakteriami. Co więcej, podawane leki chronią często przed przedwczesnym porodem.
Przy wyciekaniu wód płodowych należy się stosować do różnych zasad. Oczywiście konieczna jest wizyta u lekarza prowadzącego, jednak trzeba także zadbać o właściwą higienę. Nie używaj na przykład tamponu, ale wkładki, ponieważ zmniejszy to ryzyko powstania infekcji. Z tego samego powodu radzimy zrezygnowanie ze stosunków seksualnych z partnerem.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, wody płodowe są bezbarwne i pozbawione zapachu. Czasami płyn mętnieje w końcowych etapach ciąży. Czasem jednak można zauważyć, że ich barwa jest inna i w większości przypadków oznacza nieprawidłowości, co wymaga szybkiej wizyty w szpitalu.